Widzieliście film dokumentalny Joanna Anety Kopacz? Jeśli jeszcze nie to gorąco polecam! Dla mnie ten film był medytacją, afirmacją życia i prostych, codziennych chwil, którymi życie jest wypełnione.
Film jest nakręcony w sposób, który sam w sobie stanowi przekaz – bardzo nienachalnie, jakby z ukrycia obserwujemy momenty intymności w rodzinie, która przeżywa trudne chwile – chorobę matki. A jest to kobieta absolutnie niezwykła, której przyjaciółką zapragnęłam być już po pierwszych kilku minutach filmu.
Bohaterka i jakość jej uwagi, jej obecność głęboko mnie poruszyły. Pełen czułości i akceptacji sposób w jaki rozmawia ze swoim synkiem, pogodzenie się z tym co jest – ze swoim stanem, z chorobą, przeżywanie chwil z wielką uwagą – na siebie, przyrodę i na ludzi wokół. Piękne. Ona jest piękna. “Jest” – bo dzięki temu filmowi nadal jej cząstka jest dla nas dostępna. Możemy poznać kogoś, kto moim zdaniem swoim istnieniem manifestuje uważność, miłującą dobroć i świadomą obecność. Dlatego zachęcam do obejrzenia tego filmu. To jest film o życiu – tak o nim mówi reżyser i ja się z tym zgadzam.
Może właśnie ze względu na tę kruchość chwil, na tę ich nieoczywistość i ich przemijalność ten film tak mnie poruszył. Wiemy przecież od początku, jaki będzie finał tej opowieści i z takiej perspektywy patrzymy na te chwile ostatnie Joanny. Wiemy także jaki będzie finał opowieści, w której to my jesteśmy głównymi bohaterami… czyż nie? Rzadko jednak o tym myślimy – o tym jak przeżywamy nasze chwile, jak mocno odczuwamy swoje życie, jak bardzo je w ogóle zauważamy…
Kruchość życia w ogóle, jego nieprzewidywalność, nietrwałość, ciągła zmienność – chyba ta świadomość powoduje, że ciągle się uczę jak takich zwykłych-niezwykłych chwil nie przegapić, jak być na nie uważną. Znalazłam piękny cytat, który dobrze to podsumowuje:
“Co pozwala naszym sercom otworzyć się na każdy moment naszego życia? Pamięć o tym, że jest przemijający i cenny”. Tara Brach
Oby nie przeminął zanim zdążymy go zauważyć i przeżyć w pełni. Tego sobie i Wam życzę!
Zapraszam na spotkania z uważnością
