Są dwa sposoby mycia naczyń. Mycie naczyń, żeby mieć czym prędzej czyste naczynia oraz mycie naczyń dla mycia naczyń.
Czy gdy myjemy naczynia jesteśmy obecni? Czy zauważamy, co się z nami dzieje, jakie myśli napływają nam do głowy, jak się czujemy, jakie doznania wywołuje ta czynność, czy zauważamy swój oddech?
A może jesteśmy gdzieś indziej… Fantazjujemy, martwimy się, analizujemy a gdyby ktoś nas wyrwał nagle z tego snu, nie potrafilibyśmy odtworzyć przebiegu swoich myśli. Gdzie byliśmy? Co straciliśmy, gdy nas nie było? Tego się nigdy nie dowiemy, bo ten moment już minął.
Zawsze można jednak zacząć od początku. Zazwyczaj dostajemy drugą szansę, żeby zmyć naczynia:-) Zazwyczaj jest jeszcze kolejna filiżanka herbaty, spacer do sklepu, prysznic, jeszcze jedna marchewka do pokrojenia, jeszcze jeden oddech. Kolejna szansa, żeby być obecnym w swoim życiu.
Jeśli nie w TEJ chwili, tej zwykłej i prozaicznej, to kiedy? Jeśli nie umiemy tego w codzienności, to czy będziemy potrafili to zrobić nagle na zawołanie wtedy, gdy będzie nam na tym naprawdę zależało?
———————————————————–
Zapraszam na kursy przez internet, na miejscu w Tychach oraz do zapisania się na moją listę mailingową.
8-tygodniowe kursy mindfulness
Kursy indywidualne jeden-na-jeden przez internet
Obrazek: Rewrite27 at pixabay