Widzę pewną pułapkę w ćwiczeniach uważności. Nie jedna pułapka będzie na naszej drodze i to nie szkodzi. Ważne, żeby je zauważać i kultywować w sobie intencję. Intencję, żeby przyjmować całość swojego ludzkiego doświadczenia tak przecież często pełnego chaosu, bólu, cierpienia…
Ukryte wyobrażenia – pułapka w medytacji
“Kiedy medytujemy nieuchronnie robimy założenia odnośnie tego, co powinniśmy być w stanie zrobić. Jedno założenie które możemy robić to to, że powinniśmy być w stanie oczyścić umysł dlatego że przeczytaliśmy tę koszmarną frazę w książkach. Zakładamy również, że będziemy w…
Żelazny uścisk nawyku
Zaciekawienie swoim doświadczeniem, ciekawość… Kiedy zaczynamy naszą przygodę z mindfulness, to jest jedna z rzeczy, którą w sobie kultywujemy. Taka jest nasza intencja, że wybieramy nowe podejście. Decydujemy, aby przypatrywać się swojemu doświadczeniu tak, jakby to coś co obserwujemy przydarzało…
Jaki jest twój Mount Everest?
Wdrapać się na jakiś szczyt! Zarobić milion dolarów! Zostać gwiazdą! No to są prawdziwe osiągnięcia. Nadają szarej egzystencji sens. Życie przeciętnego człowieka w takie wyzwania jednak nie obfituje… Czyżby?
Nikt nie może zabrać Twojej mocy, sama ją oddajesz
Ostatnio usłyszałam takie zdanie, które było dla mnie tak naprawdę przypomnieniem. Było skierowane do jednej z moich warsztatowych koleżanek i zainspirowało mój dzisiejszy wpis: Nikt nie może zabrać twojej mocy, tylko ty możesz ją oddać.
Akceptacja – czym jest i jak ją praktykować?
Akceptacja – to jedno ze słów robiących ostatnio karierę. Chyba wszyscy jakoś przeczuwamy, że akceptacja jest ważna. Jednak co to słowo tak naprawdę znaczy? Czym jest akceptacja? Znalazłam kilka wypowiedzi osób, które jak wierzę, że mają coś inspirującego do powiedzenia…
“Joanna” – piękny film o uważności na chwilę obecną
Widzieliście film dokumentalny Joanna Anety Kopacz? Jeśli jeszcze nie to gorąco polecam! Dla mnie ten film był medytacją, afirmacją życia i prostych, codziennych chwil, którymi życie jest wypełnione.
O trzech strzałach czyli słów kilka o cierpieniu
Skąd się bierze cierpienie? Oj, to duże pytanie! Wiele mądrych głów próbowało na nie odpowiedzieć. Jest jednak jedna odpowiedź, która mnie przekonuje – nie intelektualnie, bo ładnie brzmi, ale dlatego że sprawdziłam ją w swoim własnym doświadczeniu.